Wystarczy ok. 300 zł i 45 minut naszej pracy, aby samemu wykonać v-flat, czyli akcesorium będące prawdziwym must have w studiu fotograficznym.
V-flat to powierzchnia odbijająco-pochłaniająca, czyli akcesorium, które może się bardzo przydać przy wielu sesjach fotograficznych w studiu. Sam namiętnie z niego korzystam – wypełniam cienie, odcinam modelkę od tła, pogłębiam cienie. Do tego może sprawdzić się jako tło, czy powierzchnia odbijająca do pracy z lampami. Można powiedzieć, że to must have w każdym studio. Jednak na rynku brak jest gotowych rozwiązań, a sprowadzanie gotowców z zagranicy jest po prostu drogie.
Możemy jednak wykonać takiego v-flata samemu. To bardzo proste, ale dość czasochłonne. Naszym zadaniem jest jedynie odpowiednie połączenie elementów w całość i zabezpieczenie rogów taśmami. Zrobienie jednego v-flata zajmuje około 45 minut i kosztuje około 300 zł. W efekcie otrzymujemy konstrukcję, która po rozłożeniu ma 200 × 140 cm, a po złożeniu – jedynie 1/4 z tego, więc bez problemu zmieścimy ją w bagażniku czy pod łóżkiem.