Pierwszy raz sprawdziłem Lumixa S9 jeszcze przed premierą, w połowie 2024 roku. Wtedy byłem pod wrażeniem jego możliwości w tak małym korpusie, ale w cenie ok. 8000 zł, aparat nie był mocną ofertą. Dzisiaj, aparat mocno potaniał i sam korpus można kupić za mniej niż 4500 zł. Do tego, producent poprawił oprogramowanie, a na rynku pojawiło się nieco więcej ciekawych obiektywów. To wszystko sprawiło, że Lumix S9 to sprzęt, który naprawdę świetnie się starzeje.
SPRAWDŹ TEŻ: Sigma 20-200mm f/3.5-6.3 Contemporary w podróży po Japonii
Panasonic Lumix S9 – specyfikacja
- Główne możliwości takie same, jak w modelu S5 II
- 24-megapikselowa matryca Dual Native ISO
- Stabilizacja sensora o skuteczności 6,5 EV
- Fazowy AF z systemami śledzenia twarzy, oka, sylwetki i obiektów
- Tryb filmowy 10-bit 6,2K 30 kl./s / 4K 60 kl./s
- Możliwość ładowania i edytowana profili LUT w aparacie
- Tryb rejestracji 3,8K MP4 Lite Open Gate 3:2
- Mały korpus o wadze 403 g
- Brak wizjera, migawki mechanicznej, złącza słuchawkowego
- Zimna stopka
- Port microHDMI i USB-C
- Jeden slot SDXC UHS II

