Poradniki

Canon EOS R6 II vs Sony A7 IV – bitwa systemów w realu

Krzysztof Basel / 06.06.2023

W lewym narożniku Krzysztof Basel i jego Canon EOS R6 Mark II. W prawym: Jacek Sopotnicki i jego Sony A7 IV. Dwóch doświadczonych użytkowników dwóch popularnych pełnoklatkowych bezlusterkowców, zderza swoje opinie na temat obu sprzętów. Co im się podoba, a co przeszkadza? Dlaczego wybrali akurat te modele i całe systemy? To wszystko na luzie i przy stoliku z widokiem na piękne Porto w Portugalii!



Zarówno Canon EOS R6 Mark II jak i Sony A7 IV to aparaty niezwykle uniwersalne, które sprawdzają się jako tzw. hybrydy, czyli sprzęty zarówno do zdjęć, jak i nagrywania wideo. Oba należą do grona jednych z najbardziej popularnych korpusów pełnoklatkowych na rynku, szczególnie kiedy ich producenci, oferują atrakcyjne promocje.

Na pierwszy rzut oka, Canon EOS R6 Mark II nie różni się mocno od poprzednika. Korpus bazuje na R6, ale dodano kilka ergonomicznych ulepszeń, które sprawiają, że tworzeniem nowym aparatem, daje jeszcze większy komfort. Najważniejsze zmiany są w środku. Canon EOS R6 Mark II otrzymał zupełnie nową matrycę FSI CMOS o rozdzielczości 24 Mpix. To autorski sensor Japończyków, który jest zaprojektowany specjalnie do tego modelu. O ile 4 dodatkowe megapiksele nie robią wielkiej różnicy, to już wyższa prędkość sczytywania oraz niższy pobór mocy, wszystko zmieniają. Aparat oferuje wideo 4K 60p bez cropa przy oversamplingu z 6,1K, więc jakość obrazu, jest dużo lepsza. Do tego mamy jeszcze lepszy AF, czy prędkość zdjęć seryjnych do aż 40 kl./s!

SPRAWDŹ: Sony A7 III kontra A7 IV. Który wybrać? Porównujemy

Sony A7 IV to aparat, który ma matrycę CMOS BSI o rozdzielczości 33 megapikseli, z wydajnym system stabilizacji w 5 osiach. Sony A7 IV wyposażono w żyroskop, a informacje z niego, można wykorzystać na etapie postprodukcji, aby dodatkowo ustabilizować ujęcia, uzyskując efekty zbliżone do użycia gimbala. W trybie filmowym mamy w czym wybierać. Sony A7 IV umożliwia nagrywanie wideo 4K do 60 kl./s (10-bit 4:2:2, 600 Mb/s wewnętrznie), a przy klatkarzu do 30 kl./s, w oversamplingu 7K. Są też profile kolorystyczne S-Cinetone, S-Log3 i HDR. Korpus ze stopów magnezu, został zaczerpnięty z droższych modeli: jest nieco większy, ma głębszy grip i szereg udogodnień, dzięki czemu, dużo lepiej leży w dłoniach. Aparat otrzymał dotykowy wyświetlacz o przekątnej 3 cali i rozdzielczości 1,036 mln punktów, który jest odchylany i obracany o 180 stopni na bocznym przegubie. Wizjer o rozdzielczości 3,68 mln punktów zapewnia świetną jakość i płynność obrazu. Warto wyróżnić dwa gniazda na karty SD/CFexpress typu A, pełnowymiarowe gniazdo HDMI, USB-C do ładowania, czy dwa gniazdka minijack, ułożone tak, że nie zasłaniają ekranu.

Canon EOS R6 Mark II kontra Sony IV w praktyce

Canon EOS R6 Mark II

Canon EOS R6 Mark II

Sprawdź cenę
Fotoforma
Sony A7 IV

Sony A7 IV

Sprawdź cenę
Fotoforma

Krzysztof Basel

Dziennikarz, fotograf, twórca wideo z ponad 15-letnim stażem. Szef działu wideo w Spider's Web. Fan nowych technologii i nowych smaków z całego świata. Od lat związany z mediami foto i tech oraz branżą e-commerce. Przez niemal dekadę prowadził największy polski serwis o fotografii Fotoblogia.pl (Wirtualna Polska). Publikował w „Szerokim Kadrze", Digital Camera Polska, czy fotopolis.pl. Pracował też dla takich marek, jak Amazon, Allegro, Ceneo, Netguru, Divante czy TotalMoney.pl. Ceni szczery fotoreportaż, architektoniczny minimalizm, zdjęcia pokazujące prawdziwe życie, ale i intrygujące ujęcia z drona, dzięki którym odkrywa otaczający świat na nowo.

Więcej w kategorii: Poradniki

Poradniki

Zróbmy trochę dymu! Sesja, poradnik i test dymiarki SmokeGENIE

Poradniki

Złota i niebieska godzina w fotografii. Czy to najlepszy czas na zdjęcia?

Poradniki

Zasilanie przy filmowaniu. Jak się za to zabrać?

Rzetelne testy naszych specjalistów

Testy

3 Legged Thing Punks 2.0 – sprawdzamy nowe zbuntowane statywy

Poradniki

3 powody, dlaczego warto wybrać karty pamięci Angelbird

Testy

4 powody, dla których Fujifilm X-T4 to mistrz uniwersalności

Zapisz się do newslettera

i bądź na bieżąco