Sony A7 III od lat bije rekordy popularności, kusząc ogromnymi możliwościami zarówno w trybie fotograficznym, jak i wideo. Aparat właśnie otrzymał poważnego rywala, czyli pełnoklatkowego bezlusterkowca Canon EOS R6. Który z nich wybrać? Na co zwrócić uwagę? Czy nowy Canon EOS R6 jest równie dobry, jak jego starszy rywal, który jest mistrzem relacji możliwości do ceny? Przekonajmy się!
Canon EOS R6 ma pełnoklatkową, 20-megapikselową matrycą (ISO 100-102400), którą zaczerpnięto ze sztandarowej lustrzanki Canon EOS-1D X Mark III. Mamy tu zatem do czynienia z jednym z najlepszych sensorów na rynku, który według DxO ma zakres dynamiczny ok. 14,5 EV. Aparat ma fantastyczny system ustawiania ostrości Dual Pixel AF drugiej generacji z aż 6072 punktami, który dobrze radzi sobie z wykrywaniem twarzy i oczu oraz ich śledzeniem. Korpus świetnie leży w dłoniach, wszystkie tarcze i przyciski są na swoim miejscu, a całość jest uszczelniona na poziomie lustrzanki Canon EOS 6D Mark II.
Mamy tu także dwa sloty na karty pamięć SDHC (UHS-II), duży, przejrzysty i jasny wizjer elektroniczny o rozdzielczości 3,69 mln punktów i odchylany, dotykowy ekran LCD o przekątnej 3 cali i rozdzielczości 1,62 mln punktów. Canon EOS R6 w trybie wideo oferuje 4K 60 kl./s lub Full HD 120 kl./s, płaski profil C-Log3, wyśmienity system AF i wiele więcej.
ZOBACZ TAKŻE: Nikon Z6 II – mało zmian, duże zaskoczenie. Test bezlusterkowca, na który warto zwrócić uwagę
Z kolei Sony A7 III to sprawdzony aparat, który jest obecny na rynku już od 2018 r. Mimo swojego wieku to wciąż niezwykle popularny korpus. Nie bez powodu. To jeden z najbardziej uniwersalnych i użytecznych aparatów na rynku, który oferuje duże możliwości, a obecnie jest dużo tańszy, niż w dniu premiery. I wyraźnie tańszy od nowego Canona EOS R6. Poza tym, przez ostatnie trzy lata, na rynku pojawiło się sporo nowych, świetnych obiektywów z mocowaniem Sony E, w tym absolutnie fenomenalna Sigma 35 mm f/1.2.
Sony A7 III ma pełnoklatkową matrycę o rozdzielczości 24 Mpix, która umożliwia fotografowanie w trybie seryjnym z prędkością do 10 kl./s. Korpus wyróżnia się solidną ergonomią, szybkim i celnym AF (693 punkty ostrości) i wydajnym akumulatorem (600-700 zdjęć). W trybie wideo ma 4K 30 kl./s oraz Full HD 120 kl./s. Więcej o Sony A7 III dowiesz się z osobnego materiału: Sony A7 III – czy wciąż warto go kupić w 2021 roku?
Który pełnoklatkowy aparat wybrać? Zapraszam do materiału wideo!
Fotograf, filmowiec, vloger. Absolwent PWSFTViT wydz. operatorski kier. fotografia. Specjalizuje się w fotografii podróżniczej, zdjęciach przemysłu, oraz fotografii stockowej. Oczywiście robi też sesje ślubne, w co zawsze wkłada sporo serca. Wykonywał zdjęcia dla grupy MAN Ferrostaal, CRH Klinkier, Grupy Kaefer, Sika Group AG oraz wielu innych firm. Publikował swoje prace w magazynach takich jak 'Auto Świat', 'WRC', 'Echo'. Jest również aktywny jako artysta i autor cykli fotograficznych 'Street', 'Stacja końcowa', 'Człowiek w uniformie', zorganizował wystawy indywidualne, oraz brał udział w wielu wystawach zbiorowych.
