Sony FE 24 mm f/1.4 GM – szeroki kąt godny tytułu „Master”! Szybka recenzja

Sony FE GM 24 mm f/1.4 jest wyraźnie mniejszy (75.4 × 92.4 mm) i lżejszy (445 g) w porównaniu do konkurencyjnych konstrukcji. Na uszczelnionej obudowie znajdziemy dwa pierścienie (ostrość, przysłona), ale także przycisk blokady ostrości, dźwignię AF/MF oraz przełącznik pracy przysłony (płynna/stopniowa). Średnica filtra to 67 mm, zatem nie wydamy też majątku na za porządny filtr ND, który z pewnością przyda się, jeśli chcemy nagrywać z niską przysłoną w dzień. Ten stałoogniskowy obiektyw został zaprojektowany do pracy z pełnoklatkowymi korpusami Sony, ale dobrze sprawdzi się również z aparatami z matrycami APS-C, jak Sony A6600.

Sony FE GM 24 mm f/1.4 świetnie sprawdzi się przy szerokich ujęciach, planach totalnych, architekturze, krajobrazie, ale też na gimbalu. Dlaczego? Przede wszystkim, obiektyw kapitalnie rysuje, oferując piękną plastykę i wyjątkową ostrość w całym kadrze. Ostrość jest wysoka już od f/1.4, ale jeszcze rośnie po przymknięciu do f/2 czy f/2.8. Nowy obiektyw nie tylko pięknie rozmywa tło, ale też pozwala pracować przy słabym świetle, poszerzając tym samym możliwości twórcze. 11-listkowa przysłona odpowiada za efektowny, okrągły bokeh. Filmowcy polubią się z nowym systemem ustawiania ostrości, DDSSM, który działa szybko, precyzyjnie, i co bardzo ważne: cicho, dając doskonałe rezultaty podczas nagrywania wideo. Szczególnie z najnowszymi korpusami, jak Sony A7S III czy A7 IV.

Sony FE GM 24 mm f/1.4 – test

Przeczytaj także:

• Sony A7 III – czy wciąż warto go kupić?
• Sony A7 IV – test następcy legendy
• Sony A6400 – czy nadal warto go kupić? Praktyczna recenzja
• Sony ZV-E10 – najlepszy tani aparat do vlogowania? Recenzja w praktyce
• Jaki aparat do 5000 zł wybrać? Radzimy, który model wybrać w 2022 roku
• Czy warto ubezpieczyć aparat? Wszystko, co trzeba wiedzieć
• Jak zacząć nagrywać na Youtube? Poradnik krok po kroku