I Series
Małe, lekkie i zabójczo piękne. Nowe szkła I Series Sigmy to technologiczny majstersztyk. Metalowe, z idealnie spasowanymi elementami, pierścieniami na klik, stylowym wykończeniem, świetną optyką i niezawodnym autofocusem.
Takie połączenie wyglądu starych manualnych obiektywów z perfekcyjną dzisiejszą optyką znaną z serii Art. Ideał do street foto, reportażu i podróży. Pakujemy do torby 24, 35 i 65 i ruszamy na łapanie kadrów.
Bardzo przyjemnie się ich używa, czuć wysoką jakość wykonania. Pierścienie zmiany przysłony pracują na tzw. klik, a ostrości bardzo płynnie i z należytym oporem. Dopełnieniem jest nowość w obiektywach Sigmy: metalowa osłona przeciwsłoneczna na magnes!
Sigma 24mm F3.5
[product id="16296,16297,"]
Mały, lekki, szeroki kąt dla osób ceniących sobie lekkość i małe gabaryty przy zachowaniu świetnych parametrów optycznych. Ostrość od krawędzi do krawędzi. Bez blików i spadku kontrastu pod światło.
Wydawać by się mogło że szeroki kąt musi być duży i ciężki, ale nic bardziej mylnego. Dzięki przysłonie F3.5 można było zejść z wielkością i wagą. Czy to przeszkadza? Jeśli nie robicie astro foto to wcale.
Zyskujemy za to więcej miejsca w torbie i mniej kg do noszenia. No i ten niepowtarzalny wygląd.
Autofocus, jak w całej Serii I, pracuje bez zarzutu. Silniki krokowe to obecnie standard w obiektywach pod bezlusterkowce. Jest cicho i pewnie.
Sony A7R4 + SIGMA 24mm F3.5 DG DN Contemporary | F5.6, 1/320 sek., ISO 50, fot. Dariusz Breś
Sony A7R4 + SIGMA 24mm F3.5 DG DN Contemporary | F5.6, 13 sek., ISO 1250, fot. Dariusz Breś
Sony A7R4 + SIGMA 24mm F3.5 DG DN Contemporary | F3.5, 30 sek., ISO 400, fot. Dariusz Breś
Sigma 35mm F2
[product id="16300,16297,"]
Klasyczna ogniskowa. Przysłona F2 przy tej ogniskowej da nam przyjemny look nawet w portrecie na spacerze. Mobilność, jak w przypadku całej I Series, to siła tego obiektywu.
Obiektyw jest mały i nie rzuca się w oczy, to dla tych co lubią dyskrecję. Nie jest to oczywiście szkło klasy 35mm 1.2 Art, bo zostało zaprojektowane do innych celów. Przede wszystkim 35 F2 stworzone jest dla reportażu, street foto.
Tak małe gabaryty nie wpłynęły na jakość obrazu, ani na pracę autofocusa. Wpłynęły za to na zmniejszenie wagi i wielkości. Dla osób dużo chodzących z aparatem to zbawienie i zupełna swoboda bez targania plecaków.
Autofocus pracuje bardzo cicho, dzięki silnikowi krokowemu. Podoba mi się wygląd nieostrości w tym szkle (bokeh).
Sony A7R4 + SIGMA 35mm F2 DG DN Contemporary | 1/30 sek., ISO 640, fot. Dariusz Breś
Sony A7R4 + SIGMA 35mm F2 DG DN Contemporary | F2, 1/30 sek., ISO 400, fot. Dariusz Breś
Sigma 65mm F2
[product id="16298,16299,"]
Plastyka. Ostrość. Budowa. Połączenie dużej ogniskowej z przysłoną F2 da nam plastykę pozwalającą wyciąć obiekt z tła, nadać mu wrażenia 3D. Spokojnie można stosować w portrecie czy sesjach foto na zewnątrz i w studiu.
Autofocus pracuje cicho i bez zarzutu, wykrywanie oka, jak i wszystkie opcje AF-u dostępne w Sony. Obiektyw jest bardzo ostry i przy tym świetnie prezentuje nieostrości (bokeh) dzięki 9-listkowej przysłonie. Dość nietypowa ogniskowa wyróżnia go spośród innych.
Powiem szczerze, to bardzo fajne szkło i z chęcią bym widział go w systemie Nikona Z. Wygląd 65mm F2 jest zabójczy a praca bardzo przyjemna. To nie plastik fantastik, ale pełne aluminium i przy tym lekkie.
Leica SL2 + SIGMA 65mm F2 DG DN Contemporary | F2 1/400 sek, ISO 50, fot. Dariusz Breś
Sony A7R4 + SIGMA 65mm F2 DG DN Contemporary | F2, 1/30 sek, ISO 1000, fot. Dariusz Breś
Sony A7R4 + SIGMA 65mm F2 DG DN Contemporary | F6.3, 1/80 sek, ISO 50, fot. Dariusz Breś